Długopisy reklamowe z nadrukiem i inne przedmioty, które można okleić

Reklama jest dziś wszędzie. Na każdym kroku możemy się z nią zetknąć, nawet jej nie dostrzegając. Możemy być przy tym przekonani, że jesteśmy na nią uwrażliwieni i odporni, podczas gdy tak naprawdę jest dla nas czymś na tyle oczywistym, że przestajemy ją pojmować w kategoriach marketingowych.

Z jednej strony jesteśmy coraz bardziej świadomi różnych sztuczek i chwytów stosowanych przez specjalistów od marketingu, z drugiej wciąż dajemy się na niektóre złapać, nawet nieświadomie. Weźmy pod uwagę sytuację, która nie raz z pewnością przydarzyła się już każdemu klientowi, niezależnie od jego stopnia marketingowej świadomości.

Załóżmy, że wybieramy się na zakupy do centrum handlowego. Zewsząd kuszą nas rozmaite produkty, których mniej lub bardziej potrzebujemy. Traf chce, że tego dnia organizowana jest promocja, którą połączono z degustacją jakiegoś ekskluzywnego produktu spożywczego - droższego sera czy wina.

Jeśli jesteśmy koneserami tego typu przysmaków, nie ma siły, żebyśmy nie spróbowali oferowanego produktu. Jeśli nam zasmakuje, z pewnością go kupimy, nawet jeśli pierwotnie tego nie planowaliśmy.

Podobnie rzecz się ma w przypadku innych prowadzonych działań marketingowych. W godzinach szczytu, a więc w czasie, kiedy w centrach handlowych pojawia się najwięcej klientów, rozstawiają też swoje stoiska różne firmy, które proponują przechodniom darmowe gadżety z firmowym logo. Jeśli taki gadżet wygląda pomysłowo, ma żywe kolory i fantazyjne kształty, nie ma szans, byśmy go nie przyjęli, tym bardziej, że jest on rozdawany bezpłatnie.

Znów więc dajemy się wciągnąć w marketingową grę, przy czym nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że przyjmując taki gadżet, z dużym prawdopodobieństwem i w niedługim czasie, możemy stać się nie tylko klientami danej marki, lecz także jej nieformalnymi pracownikami. Jak to możliwe? Wyobraźmy sobie, że dostajemy darmowe długopisy reklamowe z nadrukiem.

Długopis reklamowy z nadrukiem - rzecz jasna - jest rzeczą niezwykle przydatną więc nie ma żadnych przeciwwskazań do tego, by takiego upominku nie przyjmować, tym bardziej, jeśli ładnie wygląda i ma dodatkowe gadżety, jak na przykład magnes czy latarkę. Z początku zdajemy się nie zwracać uwagi na nadrukowane nań logo. Z czasem, mimowolnie zaczynamy je zapamiętywać, po czym szybko zaczynamy logo poszukiwać na sklepowych półkach. Gdy tylko je rozpoznamy, jest duża szansa, że taki produkt kupimy.

Na tym jednak nasza rola się nie kończy. Nie dość bowiem, że zostajemy klientami to jeszcze, świadomie bądź nie, zaczynamy markę reklamować w naszym otoczeniu poprzez niezwykle prosty gest wyjęcia długopisu reklamowego z nadrukiem z kieszeni, torebki czy plecaka.

Osoby z naszego otoczenia również prędzej czy później zwrócą uwagę na logo i zaczną postępować podobnie jak my. Firma, która uwzględnia taką strategię rozdawania gadżetów może zacierać już ręce. Tanim kosztem, bo wyprodukowanie nawet dużej liczby długopisów do najdroższych inwestycji nie należy, zyskujemy wielu potencjalnych klientów, którym najpierw zaczynają się podobać rozdawane przez firmy gadżety, a później zaczynają się przekonywać także do ich produktów.

Reklama coraz częściej wychodzi poza medialne środki przekazu i bardziej bezpośrednio dociera do klienta, na przykład poprzez oklejone reklamami środki komunikacji miejskiej czy właśnie reklamowe gadżety z logo firmy. Przyjęcie takiej strategii marketingowej ma bardzo dużą szansę powodzenia, niejednokrotnie większą niż reklama telewizyjna, prasowa czy radiowa.